Czym jest program leniency i kiedy warto z niego skorzystać?

Kary UOKiK za nielegalne praktyki w e-commerce mogą zrujnować biznes. Program leniency daje szansę na ich uniknięcie przez współpracę z Urzędem. Poznaj zasady działania i sytuacje, w których warto go użyć!

Czym jest program leniency i kiedy warto z niego skorzystać?
Katarzyna Leszczak 24 kwietnia 2025

Prowadzenie działalności w sektorze e-commerce, zwłaszcza w ramach współpracy z innymi podmiotami z branży, wymaga nie tylko dobrej znajomości rynku, ale również wysokiej świadomości prawnej. Udział w porozumieniach ograniczających konkurencję — takich jak zmowy cenowe, ustalanie podziału rynku czy ograniczanie dostępu do sprzedaży wybranym kontrahentom — może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych. Sankcje za takie działania bywają surowe – sięgają nawet milionów złotych. Program leniency, czyli mechanizm łagodzenia kar, pozwala przedsiębiorcom uniknąć lub zmniejszyć te kary, jeśli zdecydują się współpracować z UOKiK. Czym jest ten program i kiedy jego zastosowanie ma sens?

Jak działa program leniency?

Program leniency to rozwiązanie, które UOKiK stworzył, by zachęcić firmy do ujawniania informacji o nielegalnych porozumieniach, takich jak zmowy cenowe czy podział rynku. W zamian za dostarczenie nowych, wartościowych dowodów i aktywną współpracę przedsiębiorca może zostać zwolniony z kary lub otrzymać jej obniżenie. Kluczowe jest, by przekazane materiały były nieznane Urzędowi i pozwoliły na rozpoczęcie postępowania albo wydanie decyzji. Przykładem udanego wykorzystania programu jest sprawa z rynku energii cieplnej w Warszawie. Firma PGNiG Termika SA dostarczyła UOKiK dowody na zmowę, dzięki czemu ani ona, ani jej spółka matka PGNiG SA nie zapłaciły kary. Żeby skorzystać z leniency, trzeba spełnić kilka warunków:

  • Nowe dowody – informacje muszą być świeże i istotne dla sprawy.
  • Koniec ze zmową – firma powinna od razu wycofać się z nielegalnych działań.
  • Ciągła współpraca – trzeba aktywnie wspierać UOKiK, na przykład udostępniając maile, dokumenty czy inne materiały.
  • Samodzielność – wnioski składane razem z innymi firmami, jak w sprawie hurtowników wyrobów ogrodniczych w 2010 roku, są odrzucane, bo UOKiK nagradza indywidualne zgłoszenia.

Program dotyczy też menedżerów, którzy mogą uniknąć kar osobistych, jeśli zdecydują się pomóc Urzędowi. Co istotne, zgłoszenie udziału w zmowie w ramach programu leniency może zostać dokonane anonimowo. UOKiK udostępnia w tym celu zarówno bezpieczną infolinię, jak i system do komunikacji z sygnalistami, gwarantujący pełną poufność. W każdym przypadku jednak, przed złożeniem wniosku warto skonsultować się z prawnikiem specjalizującym się w sprawach konkurencyjnych. Precyzyjna analiza sytuacji prawnej przedsiębiorcy oraz ocena, czy posiadane dowody spełniają kryteria określone w ustawie, mają kluczowe znaczenie dla powodzenia takiego zgłoszenia.

Kiedy urząd odmawia skorzystania z leniency?

Najczęstsze przyczyny niepowodzenia Złożenie wniosku w ramach programu leniency nie jest gwarancją uzyskania zwolnienia z kary. W praktyce UOKiK wielokrotnie odmawiał przyznania ochrony z tego tytułu, uznając, że przedsiębiorcy nie spełnili ustawowych wymogów. Analiza decyzji urzędu pokazuje, że najczęstszymi powodami odrzucenia wniosków są:

  • brak dostarczenia dowodów, które mają istotną wartość dodaną dla sprawy,
  • nieprzerwanie udziału w zmowie mimo deklaracji o jej zakończeniu,
  • nieprawidłowe złożenie wniosku (np. równoczesne zgłoszenie przez kilku uczestników porozumienia w jednej kopercie, co uniemożliwia ustalenie kolejności zgłoszeń).

Jeżeli szukasz wsparcia prawnego swojego e-biznesu

zapoznaj się z bogatymi pakietami usług jakie mogą sprostać Twoim oczekiwaniom

Leniency nie jest dla wszystkich. Jeśli firma stała za zmową albo nie dostarczyła porządnych dowodów, wniosek może zostać odrzucony. W 2013 roku, w sprawie dystrybucji zegarków wniosek firm został odrzucony, bo dowody nie wniosły nic nowego w porównaniu do tego, co UOKiK już miał, między innymi z przeszukania.

Kiedy leniency się opłaca i co grozi za brak współpracy?

Rozważenie programu leniency to często jedyny sposób, by uniknąć wysokich kar, szczególnie w e-commerce, gdzie firmy czasem nieświadomie łamią prawo, na przykład ustalając minimalne ceny sprzedaży online albo dzieląc klientów między platformami. Szybkie zgłoszenie się do UOKiK może uchronić przed sankcjami, które w najgorszym razie wynoszą nawet 3% rocznego obrotu.

Przykłady kar za brak współpracy z UOKiK pokazują, jakie konsekwencje niesie opór. W sprawie zmowy dealerów KIA Polska spółka Landcar dostała 700 tys. zł kary za to, że nie przekazała danych o menedżerze i obrotach firmy, mimo wielokrotnych wezwań. W innej sprawie, dotyczącej podejrzenia zmowy przetargowej, firma M.A.S. zapłaciła 350 tys. zł, a jej prezes 50 tys. zł, bo nie udostępnili służbowych telefonów i maili. To jasny sygnał, że utrudnianie pracy UOKiK tylko pogarsza sytuację.

Program leniency to rodzaj koła ratunkowego dla firm, które zorientowały się, że ich działania mogły złamać prawo. Wymaga pełnej otwartości i zaangażowania, ale może uchronić przed finansowym krachem. Jeśli istnieje podejrzenie udziału w zmowie, kontakt z UOKiK i rozważenie leniency to krok, który może uratować biznes.

Czy ten artykuł był przydatny?

Udostępnij: